Wszystko wskazuje na to, że nowy sezon I-ligowa Odra Opole rozpocznie już jako spółka akcyjna. Głównym udziałowcem klubu piłkarskiego będzie miasto. To może być nowy rozdział w historii klubu.
Do tej pory klub jest zarządzany przez Stowarzyszenie Odra Opole. Sportowa spółka akcyjna ma zostać powołana na początku przyszłego roku. To pokłosie ostatniej sesji Rady Miasta Opole, podczas której rajcowie zgodzili się na takie rozwiązanie. Zdaniem większości radnych pozwoli to na podniesienie poziomu sportowego, a przy okazji da impuls do rozwoju innych sekcji sportowych. Odra w niedalekiej przyszłości ma grać również na nowym obiekcie.
To także odpowiedź na zmieniające się przepisy PZPN. W ekstraklasie piłkarskiej, podobnie jak w siatkarskiej PlusLidze, wszystkie kluby są spółkami. Rewolucja może objąć niedługo także I-ligowców. Odra będzie już na to przygotowana. Rewolucja, czy też punkt zwrotny jak kto woli na razie ma więcej zwolenników niż przeciwników. Nie wzbudziła również takich kontrowersji, jak miało to miejsce w przypadku przekształcenia w spółkę Stali Nysa, której głównym udziałowcem jest Gmina Nysa i jej spółki. W Opolu mówi się o profesjonalizacji klubu, w Nysie o bezsensownym wydawaniu publicznych środków. W obydwu przypadkach wygląda na to, że zwycięży nowatorskie podejście, a wyniki sportowe i finansowe mogą iść w parze.
Zweryfikują to najbliższe lata. Jak na razie prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski podpisał ze stowarzyszeniem list intencyjny, który zakłada przekazanie spółce miejsca w lidze, praw do nazwy i symboli klubu. W Nysie spółka działa od kilku miesięcy, a cel jaki postawił sobie zarząd to powrót w tym sezonie do najwyższej klasy rozgrywkowej. O ile Odra jest jak na razie ostatnia w I lidze, Stal Nysa jest niepokonana na zapleczu siatkarskiej elity.
fot. UM Opole