Kolejna interwencja policji w nyskim parku przemysłowym, czy jak kto woli na terenie po dawnym FSD. Tym razem patrol wezwano w sprawie dzikich lokatorów opuszczonych budynków.
W minionym tygodniu funkcjonariusze zostali wezwani do włamania do jednego z budynków przy dawnej wartowni. Patrol na miejscu odkrył obecność kilku bezdomnych. W kolejnym budynku, przy Reducie Kapucyńskiej policja zatrzymała dwie młode osoby odrzucone narkotykami. Zatrzymana para nie mogła wyjść o własnych siłach.
Teren nyskiego parku przemysłowego od lat ulega degradacji. Liczne akty wandalizmu i kradzieży w pozostałościach po dawnej fabryce to żadna nowość. Sytuacja ma zmienić się na skutek planowanej rewitalizacji terenu przeznaczonego przez właściciela pod małe i średnie firmy. Po wiosennych wyburzeniach części budynków, wykonawca robót jeszcze w sierpniu przystąpi do dalszej części, a więc przebudowy istniejącej infrastruktury i uzbrojenia terenów pod przyszłych najemców. Na nową wartownię nie ma co liczyć. Oby teren zyskał przyzwoity monitoring przemysłowy. Sam budynek m.in. po dawnej przychodni czeka na nowego właściciela. Zainteresowana jest nyska PWSZ. Czyżby szykuje się nowy akademik? To może być strzał w dziesiątkę.
