Start Hot Mieszkaniec powiatu zaufał kobiecie z Internetu i stracił prawie 18 000 złotych

Mieszkaniec powiatu zaufał kobiecie z Internetu i stracił prawie 18 000 złotych

przez Nysa Hot

38-letni mężczyzna chciał sprzedać w sieci palnik do cięcia blachy. Zamiast jednak zarobić stracił blisko 17 800 zł.

1 listopada br. do nyskiej komendy zgłosił się mężczyzna, który został oszukany. Mieszkaniec gminy Skoroszyce na portalu społecznościowym wystawił na sprzedaż palnik do cięcia blachy i oczekiwał na potencjalnego kupca.

– Po krótkim czasie napisała na komunikatorze do niego kobieta, z pytaniem, czy ta oferta jest nadal aktualna. Po otrzymaniu odpowiedzi, że palnik jest na sprzedaż, kobieta zdeklarowała, że chce zakupić wystawioną rzecz. Po krótkiej wymianie wiadomości, potencjalna kupująca poprosiła sprzedającego o przesłanie swoich danych osobowych, celem zamówienia kuriera. Następnie kobieta poprosiła, aby rozmowę przenieść do poczty elektronicznej. Tam został mężczyźnie wysłany link, w który mężczyzna miał kliknąć, aby zamówić kuriera. Mieszkaniec powiatu nyskiego wykonywał czynności jakie były tam opisane. Po kliknięciu w link został przekierowany na stronę, gdzie musiał wpisać swoje dane wrażliwe, w tym dane do konta bankowego. Po zalogowaniu się na to konto, rzekoma kupująca powiedziała mu, że musi wykonać jednorazowy przelew, aby uwierzytelnić założone konto. W ten sposób z konta mężczyzny zniknęło 790 euro. Następnie mężczyzna kilkukrotnie otrzymywał informację ze swojego banku na swój telefon czy potwierdza wykonanie przelewu. Niestety, ale kilkukrotnie wykonał transakcje, myśląc że dotyczy to tylko kwoty, która zostanie pobrana i oddana do uwierzytelnienia nowego konta dla kuriera – mówi st. sierż. Janina Kędzierska, p. o. oficera prasowego KPP w Nysie.

Mężczyzna w ten sposób stracił blisko 17 800 zł.

Jak nie dać się oszukać w przypadku sprzedaży w Internecie?
• bądź czujny, gdy otrzymasz wiadomość od kupującego, że już wpłacił, bądź wpłaci pieniądze za sprzedawany przez Ciebie przedmiot, a Ty jedynie poprzez wejście w link i podanie danych karty bankomatowej będziesz miał pieniądze na swoim koncie;
• nie należy podawać numeru karty i specjalnego kodu zapisanego na karcie. To kod zwany CVV2/CVC2 i nadrukowany jest obok podpisu;
• czytaj każdą wiadomość z kodem autoryzacyjnym, którą dostajesz z banku zanim wykorzystasz go nie wiedząc co autoryzujesz;
• każde finalizowanie transakcji poza portalem aukcyjnym czy to przez wiadomości mailowe, SMS-y i komunikatory, które zwierają linki powinny wzbudzić naszą czujność;
• zwróć uwagę na pisownie w wiadomości – jeśli to oszustwo często zawiera błędy i literówki;
• każdy sposób wywarcia na nas presji czasu, pośpiechu, szybkiego sfinalizowania transakcji powinno wzmóc naszą czujność.

Powiązane artykuły

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Zatwierdź