12 grudnia w Nysie doszło do śmiertelnego wypadku. Około godz. 7.30 na skrzyżowaniu ulic Orzeszkowej i Długosza kierowca samochodu osobowego potracił rowerzystę. Mimo reanimacji 65-letni mężczyzna zmarł.
Okoliczności tej tragedii wyjaśnia policja. Jak wynika z pierwszych ustaleń funkcjonariuszy, 24-letni mężczyzna kierujący Oplem podczas wyprzedzania innego samochodu, uderzył w wyjeżdżającego z drogi podporządkowanej rowerzystę. Wiemy także, że młody kierowca był trzeźwy. Mimo pomocy służb medycznych i reanimacji 65-latek nie przeżył. Samochód oraz rower zostały zabezpieczone do specjalistycznych badań.
Policja apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności podczas jazdy. Padający deszcz i deszcz ze śniegiem powodują, że na drogach jest ślisko i o wypadek nietrudno. Funkcjonariusze przypominają o konieczności wymiany opon na zimowe i dostosowaniu prędkości do warunków panujących na drodze.