Po meczu z liderem I ligi głośno trzeba zapytać – co z tym awansem? Wczorajsza wygrana w Nysie pozwoliła Lechii Tomaszów Mazowiecki odjechać całej stawce. Zespół Bartłomieja Rebzda może spokojnie przygotowywać się do fazy play-off. Stal dalej musi szukać formy.
Przed tym meczem było wiadomo, że nikt nie odpuści. Stal potrzebuje ligowych punktów, a Lechia chciała się odegrać za niedawną porażkę w Pucharze Polski. Już pierwszy set pokazał, że możemy mieć powtórkę z poprzedniego starcia ob drużyn. Gra punkt za punkt toczyła się do samego końca. Choć Stalowcy mieli w górze piłki setowe, to goście zachowali więcej zimnej krwi, wygrywając 31:29. W drugim i trzecim secie podopieczni Krzysztofa Stelmacha nie byli stroną przeważającą. Goniliśmy wynik, a w nerwowych kocówkach proste błędy dały gościom wygraną do 23.
W poprzednim mistrzowskim sezonie Stelmach z AZS Częstochowa w fazie zasadniczej doznał tylko 4 porażek. Dziś Stal ma na koncie już 7, co daje nam na razie 5 miejsce w lidze, przy czym mamy jeden zaległy mecz, a w perspektywie wyjazdowe spotkanie z Krispolem Września. Dwie wygrane mogą dać fotel wicelidera. Zmienna forma nie pozwala jednak spokojnie myśleć o komplecie punktów w nadchodzących meczach. Wczoraj zawiodła zagrywka i skuteczność pierwszego ataku. Po 22 spotkaniach w lidze kibice mogli się spodziewać lepszego zrozumienia na boisku. Proste błędy własne wyraźnie podcięły skrzydła ekipie z Opolszczyzny. Tydzień temu, po meczu z Onico Warszawa kapitan zespołu Patryk Szczurek nie ukrywał, że potrzeba wyeliminować właśnie siatkarskie niuanse.
Nie wiadomo jak daleko doleci pompowany balonik pod hasłem „jak nie teraz to nigdy”. Stal ma nowoczesny obiekt, dobre zaplecze sportowe, doskonałe zaplecze trenerskie, wiernych kibiców i zbilansowany budżet. Czy wystarczy to do awansu? Na pewno chłopcy Stelmacha będą musieli zostawić na boisku sporo zdrowia. Liczymy, że tak doświadczony szkoleniowiec szykuje najlepszą formę na fazę play-off, a ta zbliża się wielkimi krokami. Stal i Lechia wciąż są wymieniani jako jedyni z całej stawki do awansu do PlusLigi.
Galeria zdjęć z meczu Stal Nysa Vs Lechia Tomaszów >>> zobacz