Kierowcy powoli przyzwyczajają się do parkingu podziemnego w Nysie, lecz nie każdy wie, że wprowadzono zakaz wjazdu pojazdów z instalacją LPG.
Nysa wzorem wielu miast wprowadziła zakaz wjazdu na podziemny parking samochodom na autogaz. To nie złośliwość ze strony zarządcy, a zwykła zapobiegliwość. Wyciekający gaz LPG może być bardzo niebezpieczny. Jest on cięższy do powietrza i zamiast ulatniać się, gromadzi w nisko położonych punktach. Pojedyncza iskra może spowodować wówczas potężny wybuch. W Polsce szacunkowo mamy ponad 2 miliony aut napędzanych LPG. Rozwiązaniem jest odpowiednia klimatyzacja parkingu i zamontowanie specjalnych czujników. Przypomnijmy, że nyski parking zaprojektowany został na 80 aut, przy czym 2 miejsca zarezerwowane są do zawracania.
Dobra wiadomość dla kierowców jest taka, że wjazd/wyjazd do parkingu przy Piastowskiej posiada system zapobiegania oblodzeniu w okresie zimowym. Generuje to dodatkowe koszty utrzymania, ale bezpieczeństwo jest tu najważniejsze – zwłaszcza przy stosunkowo stromym podjeździe z bezpośrednim włączeniem do ruchu drogowego.