Niecodzienna interwencja policjantów z nyskiej drogówki. Na jednej z ulic Otmuchowa podjechała do nich kobieta. Jej córka pilnie potrzebowała pomocy.
- Oświadczyła, że jej 38 letnia córka bardzo źle się czuje, niedawno wyszła ze szpitala i potrzebuje pilnej pomocy. Kobieta miała problem z oddychaniem oraz zaczęły jej drętwieć kończyny. Matka dziewczyny poinformowała funkcjonariuszy, że ze względu na pogarszający się stan córki samodzielnie chciała ją zawieźć do szpitala - informuje nyska Policja.
Napisz komentarz
Komentarze