Nad ranem doszło do tragicznego wypadku w Wierzbięcicach. 2 młode osoby nie żyją, 2 kolejne zostały ranne. Policja ustala, co było przyczyną wypadku na prostej drodze.
Do wypadku doszło na drodze krajowej nr 41 pod Nysą. Kierujący pojazdem marki renault z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad samochodem i uderzył w drzewo. Siła była tak duża, że auto zostało praktycznie zmiażdżone. Na miejscu zginęli kierujący pojazdem i pasażer. Żaden z nich nie miał ukończonych 20 lat. Dwaj pozostali pasażerowie w wieku 18 i 20 lat przebywają w szpitalu. Oboje podczas wypadku siedzieli z tyłu pojazdu. Zadaniem policji i prokuratury jest zbadanie, jak doszło do tego tragicznego zdarzenia.