W maju na Forcie II ruszy nyska izba kata. Już dziś pokaźna kolekcja Jurka Gadawskiego budzi zazdrość rekonstruktorów. Nowe rekwizyty w tym gilotyna, czy stos czarownic podniosą atrakcyjność tej niecodziennej wystawy. Co jeszcze przygotował krwawy Jurgens?
Izba tortur w nyskich fortyfikacjach
W ubiegłym roku pandemia przeszkodziła w hucznym otwarciu izby Mistrza Małodobrego. Osoby, które miały szczęście zajrzeć do środka były pod olbrzymim wrażeniem (zobacz video). – Cały czas uzupełniamy naszą ekspozycję – mówi Jerzy Gadawski. – Hitem mogą stać się urządzenia, które staną na tzw. placu straceń przy wejściu do Kata Jamy. Będzie choćby stos czarownic!
Nyski kat w tym sezonie będzie miał do dyspozycji również dwie gilotyny. Jedna na stałe zagości w Forcie II, druga będzie pomocna przy licznych rekonstrukcjach na terenie całego kraju. Popularny Jurgens Bimberstein wrócił z katowskiej emerytury i zamierza skupić się na nyskie wystawie, ale na pewno nie raz jeszcze zagości na największych imprezach w Polsce.
U kata emocji nie zabraknie
Rekwizyty to tylko część z nowości, jakie przygotował Gadawski. Dla zwiedzających nie zabraknie gadżetów, a sama ekspozycja zyska bardzie klimatyczne oświetlenie, choćby ołtarzyka z czaszkami. Kat będzie miał do pomocy również dość niespodziewanego gościa… Już dziś zachęcamy do obejrzenia jednego z marcowych odcinków naszego Pulsu Regionu emitowanego w paśmie Regionalnej Telewizji Opolskie. Wejdziemy z naszą kamerą do wnętrza izby. Swój materiał szykuje również TVP Historia. Śledźcie daty premiery na naszym profilu na Facebooku oraz na profilu Mistrz Małodobrego.